Toffinek jest moim (Singielki) ulubionym słodziakiem.
Uszyłam go w ciągu 6 czy 7 godzin.
Choć jest maluśki (22 cm od czubka główki do pięt :), wymaga sporego nakładu pracy.
Ale kiedy popatrzyłam na efekt końcowy, wszystko się we mnie uśmiechnęło :)
Postanowiłam również, że nikomu go nie oddam!
Uszyję kolejnego, ale ten zostaje za mną :)))
Uwielbiam go w tym błękicie!