TOFFINEK
Toffinek jest moim (Singielki) ulubionym słodziakiem.
Uszyłam go w ciągu 6 czy 7 godzin.
Choć jest maluśki (22 cm od czubka główki do pięt :), wymaga sporego nakładu pracy.
Ale kiedy popatrzyłam na efekt końcowy, wszystko się we mnie uśmiechnęło :)
Postanowiłam również, że nikomu go nie oddam!
Uszyję kolejnego, ale ten zostaje za mną :)))
Uwielbiam go w tym błękicie!
Słodki śliczny i ten błękit.. Ach! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń:* Cieszę się, że nie tylko mnie się podoba! :)
OdpowiedzUsuńSerdeczności!!!
witam śliczne misiaczki :)
OdpowiedzUsuńgdzie kupujesz futerka i oczyska dla misiów ???
zapraszam do mnie misiaczki0208.blog.interia.pl
pozdrawiam
Dziękuję!!! :)
OdpowiedzUsuńFuterka kupuję w sklepach z materiałami - są to tkaniny futerkowe, nie zabawkarskie.
Oczka zamówiła moja Siostra - gdzieś w Warszawie jest producent. Niestety, tylko w wersji hurtowej :(
Odwiedziłam Twojego bloga!
Twoje robótki szydełkowe są przecudne!!!
Masz talent!!!
Odezwij się na GG - podeślę Ci trochę maleńkich ślepków :)))